i prezenty przysyłają!!!!!

Colin - zięciu mój jedyny :) - dziękujemy Ci za bardzo ciepłą kartkę - prosto z Barbados!

śnieżno, bo odśnieżanie,
roboczo, bo czyszczenie pieca
i pięknie, bo to miejsce, jak z pieknej bajki!
Jurek, który wybrał się ze mną na rekreację, zamiast odpoczynku, znów śmigał łopatą! A, że śniegu było co niemiara i auta nie mogły się mijać, to dwóch facetów musiało mu pomóc, żeby przejechać obok naszego domu.
Ta trzecia pocztowka, to testowa od Jo i ode mnie - wyslalysmy zeby sprawdzic listonosza :)
OdpowiedzUsuńNo fajnie,że kartka dotarła !:)
OdpowiedzUsuńChyba kupiliscie listoszowi quad'a z plugiem,co? Tak czy inaczej trzeba Poczte Polska pochwalic !!
OdpowiedzUsuńSzla od 6 grudnia, ale doszla! W koncu po zaspach trudno bylo :) Dzieki Marysienko za niespodziewana niespodzianke!
OdpowiedzUsuńListonosz, Krzysiu, z buta daje - to polska wiocha, nie hameryka! A poczty nie chwale, bo lajza jest powolna, choc moze troche pochwale, bo jednak wszystko doszlo!
OdpowiedzUsuń