Drzwi do lasu

Czyż nie są piękne te moje dwa słupki od furtki?

A na foto z prawej, kolejne metry Dawida i Oskara płotka! Przyglądałam się dzisiaj ich pracy i... i nie chciałabym tak zarabiać na przysłowiową pajdę chleba! Strasznie mozolna i pełna wysiłku praca! A zdawałoby się, że to ot, tylko wmurowanie słupka! Nie prawda, to wsypywanie, mieszanie, przewożenie, dźwiganie, wkładanie, poziomowanie itp., itd!!! Okropność!!!

Bufor w piwnicznej izbie

Płot rośnie,
zaczątek naszego grzania, czyli bufor, wpadł już w piwniczną dziurę,
więc mimo ciszy na blogu, w Lubiczówce się jednak dzieje!
Dzieje się za sprawą Dawida, który, wczoraj, wraz z Oskarem (przyrodnim bratem), postawił kolejna linię słupków i wrzucił bufor tam, gdzie jego miejsce - ale o tym, to już on sam napisze,... :)
A wieczorem następne newsy...

Fiut Najemnika

Mój Najemnik w dziurze

A, o co w tych zdjęciach chodzi i skąd tytuł posta, to później opowie Wam o tym Dawid!!!

Mój Najemnik w pracy

Jego fiut na zewnątrz :)

Jego fiut wewnątrz :)

I kolejne pupki dwie

Dwie pupki i pies
w ogródku :) 

Moje dwie pupki

i ogród zimowy
i spiżarnia
i garaż,
ale...
ale kiedyś!
:)

Prawie 100% rynien

Tu będzie duży rzygacz

A tu mniejszy...

A prawie, to nie 100!
Ale za to są już łańcuchy!!!
Jutro cyknę je w całej krasie!

Prawie 100% płota

Jaka piękna katastrofa...!

I po pięknej katastrofie...!

Zdaje się, że już wspominałam,
 iż prawie robi jednak różnicę!

;-)

Dawid ułożył OM!

Dla tych co nie wiedzą
lub nie pamiętają:

OM to starożytny znak indyjski, tybetański, związany z wieloma religiami. Stanowi wizualizację dźwięku OM, którego siła działania zdolna jest czynić cuda (a tych nam potrzeba!!!!).

Om (także Aum, ॐ) – najświętsza sylaba hinduizmu. Dźwięk omkara występujący w wedach, jest pierwotnymhymnem. Om to sylaba-nasienie (bidźa), postrzegana jako dźwięk powstania Wszechświata. Ta transcendentalna wibracja jest uważana za identyczną z osobą absolutnego Wisznu. Na niej opierają się wszystkie hymny wedyjskie. Za świętą uznawana jest także w buddyzmie tybetańskim. Om to sylaba będąca najważniejszą mantrą, pierwotnym dźwiękiem znanym także pranawa, akszara i omkara. Z reguły wymawia się ją samą.

Prawie 100% Dawido-Garażo-Spiżarni

A prawie (jak wiemy) robi różnicę...
:)

Niuniuś w SPA

Najpierw praca

potem SPA

a na koniec relaks

Uwaga! Tu są trzy łapy!

Prawie 100% balkonu

a prawie robi różnicę....

Klatka Dawida

A serio: stelaż pod pojemnik na pellet

Prawie 100% opasek

 a prawie, znów, robi różnicę... :)

"Wygodny" warsztat Dawida

drzewo na pojemnik pellet

Balanga na dachu

Już deszcz im nie groźny....

Prawie 100% dachu

a "prawie", robi różnicę :)

Wszystkich przepraszam za blogową ciszę
i dla porządku wyjaśniam,
że piszę rzadziej, bo;
- Joanna w domu :)
- Alicja na bieżąco jest informowana przez Dawida :)
- Byłam niezmiernie zajęta innymi sprawami :)
- Na budowie leci do przodu, ale w nieco powolnym tempie :(
- Za kilka dni ozdobna wimprega od frontu, ale za to już jutro zobaczycie fajne opaski wokół okien i nie tylko - dzisiaj ustaliłam ich wygląd, a jutro zobaczymy tegoż ustalenia rezultat :)
- Za dni kilka, za dni parę - balkony i taras... :)
- Kiedy ściany, podłogi, hydraulik i elektryk... tego mój portfel jeszcze nie wie :(
- itd, itp.....
Ale za to, już wkrótce (mam nadzieję) będzie się znów sporo działo - na blogu Joanny i Colina!!!
Trzymajmy więc wszyscy kciuki za, jak najszybsze otynkowanie ich domu!!! :)